Agata i Bartek zdecydowali się na ślub humanistyczny. I wiecie co? Była to jedna z piękniejszych ceremonii w jakich miałam możliwość uczestniczyć. W tym sezonie uczestniczyłam na kilku - i od teraz jest to moja ulubiona forma składania sobie przysięgi! ;)
Ślub odbył się w pięknej scenerii w otoczeniu kasztanowców i w gronie najbliższych... Wzruszające momenty przeplatały się razem z wielką radością i euforią...
To, co również zachwyciło mnie to wspaniałe miejsce zwane Ceglarnią. Pamiętam, że wspomniałam Agacie, że nie wiem na czym skupić swój wzrok, bo każdy kąt oferował nam milion możliwości do uchwycenia wspaniałych kadrów... Poza tym Agata i Jej cudowna rodzina stworzyli tak przepięknie luźną i przyjemną atmosferę podczas przygotowań, miałam wrażenie że znamy się już długi, długi czas...
Chciałam Wam Agato i Bartku raz jeszcze podziękować za te wszystkie piękne momenty. Ty Agato, wyglądałaś olśniewająco - a suknia i buty przyznaję - są jedyne w swoim rodzaju!
Było pięknie!
miejsce: Ceglarnia
kwiaty/ dekoracje:Qwiat Pracownia
suknia: Spell
makijaż: Magdalena Bonachowicz/ Meggi artist
garnitur: Bytom
słodki stół: Istne Cuda
kowbojki: Gino Rossi
papeteria: Paper Project